W LUTYM ,,ŻYRAFKI” UCZĄ SIĘ :
Piosenki
,,Połykacz bajek”
- Jestem połykaczem bajekdo łakomstwa się przyznaję.Schrupię tyle opowieści,ile w brzuchu się pomieści.
Ref.: Mniam, mniam, mniam, mniam, mniam, mniam.Ja apetyt wielki mam.Mniam, mniam, mniam, mniam, mniam, mniam.Każdej książce radę dam.
- Na śniadanie zjadam pierwszykrótki, rymowany wierszyk.A na obiad księgę starąbo jest długa jak makaron.
Ref.: Mniam, mniam…
Wiersze
,,Moje bajki”
Gdy wieczór nadchodzi, z książkami się witam,siadam cichutko, a mama mi czyta.
I czyta mi bajki o dzielnych rycerzach,smokach, czarownicach i zaklętych wieżach.
O śpiącej królewnie i o rybce złotej,o tym, jak młynarz przyjaźnił się z kotem.
Choć jestem przy mamie, to mi się wydaje,że widzę naprawdę te postacie z bajek.
„Ufoludki”
W piaskownicy za przedszkolem wylądował srebrny spodek,a ze spodka już po chwili ufoludki wyskoczyły.
Małe, zwinne i zielone,mądre i zaciekawione wymierzyły i zbadały ławki, piłki, trawnik cały.
Odleciały Mleczną Drogą na planetę Togo-Togo.Został po nich pył magiczny,taki był mój sen kosmiczny.